Ból przewlekły

Ból przewlekły

Ból jest określany jako piąty parametr życiowy, oprócz ciśnienia, oddechu, temperatury i tętna. Pełni funkcję ostrzegawczą, sygnalizuje, że coś zaczyna się dziać w naszym ciele. Unikamy go, bo jest nieprzyjemny, tłumimy go lekami. Najczęściej-mija. Ale jest taki rodzaj bólu, który utrzymuje się bardzo długo i trudno jednoznacznie wskazać jego przyczynę…Wtedy mówimy o bólu przewlekłym. Stosunkowo późno uznano, że ból przewlekły sam w sobie jest chorobą. Oprócz pogorszenia komfortu życia, powoduje depresję, wpływa na relacje międzyludzkie. Dodatkowo, wciąż pokutuje przekonanie, że „musi boleć”, że ból jest czymś naturalnym. I tu dochodzimy do sedna- ból przewlekły nie jest naturalną reakcją organizmu i należy go leczyć. Ból można zmierzyć i mimo tego, że jest odczuciem subiektywnym, w przypadku bólu przewlekłego, sygnały są dość jasne. Dolegliwości utrzymują się powyżej 3 miesięcy, chory ma problemy z codziennymi czynnościami, ma zaburzenia snu, obniżony nastrój, brak apetytu. Chory jest apatyczny, zmęczony…Odczuwanie bodźców bólowych przez tak długi czas ma ogromny wpływ na psychikę. Ból przewlekły wpływa na funkcje mózgu, więc rzeczywiście- zachowanie chorego ulega zmianie. Jego rozdrażnienie, zaburzenia emocjonalne, czasem zaburzenia psychiczne, wynikają z procesów, które zachodzą w mózgu. Wiele osób, próbując złagodzić cierpienie, zażywa ogólnie dostępne środki przeciwbólowe, uzależnia się od nich. Szukając ratunku, pogarsza swój stan, ryzykując występowanie interakcji z innymi lekami. Leczenie bólu przewlekłego jest złożonym procesem i musi być prowadzone przez specjalistę. To on decyduje o stosowanych lekach, monitoruje ich działanie, sprawdza długość stosowania, interakcje, czy możliwość wystąpienia niepożądanych i niebezpiecznych dla pacjenta, reakcji. Terapia musi być dobrana indywidualnie, szczególnie u osób starszych, lub z chorobami współistniejącymi. Nie ma jednego, idealnego rozwiązania i nie ma jednego, uniwersalnego sposobu leczenia. W terapii bólu ważne jest to, żeby nie opierać się wyłącznie na farmakologii. Oprócz niej, można stosować inne metody, które poprawią komfort życia. Rehabilitacja, fizykoterapia, stymulacja nerwów (TENS), blokady i to, co bardzo istotne- wsparcie psychologiczne. Ból przewlekły jest zagrażającą życiu chorobą. Osoba, która każdego dnia znosi cierpienie, nie ma siły walczyć z chorobą, nie chce przestrzegać zaleceń. Jest to szczególnie niebezpieczne, gdy mamy do czynienia z chorym na jakiekolwiek przewlekłe schorzenia. Bólu przewlekłego nie wyleczymy sami.

Udostępnij ten wpis