Dieta w leczeniu ran przewlekłych

Dieta odgrywa kluczową rolę dla zachowania zdrowia i wspierania organizmu w walce z chorobami. Właściwe odżywianie ma wpływ na nasze samopoczucie, odporność, szybkość regeneracji organizmu. Jednocześnie, z każdej strony jesteśmy atakowani reklamami cudownych specyfików, które mają zapewnić nam odpowiednią suplementację. I będziemy żyli długo i szczęśliwie…A jak to jest naprawdę? Właściwa dieta powinna dostarczać nam wszystkich, potrzebnych składników. Niestety, z wiekiem, przyswajalność niektórych z nich znacznie słabnie. Organizm seniora nie jest w stanie przyswoić niezbędnych witamin i minerałów z pożywienia. Choroby współistniejące, leki i zwyczajnie-starzenie się organizmu, powodują, że osoba starsza nie jest w stanie wykorzystać wszystkiego, czego potrzebuje z posiłków. Wtedy najczęściej decydujemy się na suplementowanie diety gotowymi preparatami. Wydaje się to rozsądne, ale czasami, może powodować poważne problemy. Suplementy diety to preparaty, które według prawa, nie są lekami, co często sugerują ich producenci. Wprowadzenie ich do obrotu, wymaga wyłącznie zgłoszenia, nie rejestracji, poprzedzonej badaniami. Należy pamiętać, że podstawą decyzji o podawaniu suplementów diety, jest ocena żywieniowa, analiza diety i potrzeb pacjenta. Nie powinniśmy jej podejmować sami. Leki, które przyjmujemy mogą wchodzić w interakcje nie tylko ze składnikami posiłków. Preparaty wieloskładnikowe, a takie najczęściej są suplementy, zawierają składniki, które mogą blokować działanie leków. Wit.K, w nadmiernej ilości, w połączeniu z lekami antyzakrzepowymi, może doprowadzić do powstania zakrzepów. Jony wapnia, którego tak bardzo potrzebują seniorzy, ograniczają działanie niektórych leków antybakteryjnych… Przykładów interakcji jest mnóstwo. Nie zawsze więcej znaczy lepiej. Przy chorobach przewlekłych, musimy zwracać uwagę na samą dietę. Bilansowanie oznacza, że w posiłkach przyjmujemy tyle składników, ile potrzebuje NASZ organizm. Bo od tego, jaki tryb życia prowadzimy, ile potrzebujemy energii, jakie bierzemy leki…zależy to, czego może nam brakować. Dieta może być częścią terapii, ale mimo najlepszych chęci, może również poważnie zaszkodzić. Potrzebujemy witamin, składników mineralnych…ale nie w nadmiarze.

Leki przeciwdepresyjne, nasercowe vs błonnik…

Leki obniżające poziom cholesterolu, uspokajające, przeciwrefluksowe, przeciwhistaminowe, blokery kanału wapniowego vs. sok grejpfrutowy…

Leki przeciwdepresyjne, rozszerzające oskrzela, przeciwpasożytnicze vs. produkty bogate w tłuszcz, orzechy…

Leki antybakteryjne vs. produkty bogate w wapń…To tylko krótka lista możliwych interakcji. Dlatego apelujemy o rozwagę a przede wszystkim o to, by decyzje o suplementowaniu diety, lub wzbogacaniu jej, podejmować po wcześniejszych konsultacjach ze specjalistą- lekarzem lub dietetykiem.